Niebawem pojawi się 1.cz mojego opowiadania !!

Nie mogę się doczekać.:)
Mam nadzieje że całość wam się spodoba.
I oczywiście liczę na miłe komentarze z waszej strony,które dodają mi siły na dalsze pisanie opowiadania.
~Diana

Czy wykazalibyście się taką odwagą jak Michaelka55 i mimo wszystko bronili swojego idola przed ubliżającymi mu słowami..?

Michaelka55 opowiedziała mi całą historię która miała miejsce właśnie dzisiaj.
Przeczytajcie a dowiecie się o co chodzi.

Chodzi o mojego kolegę! Dzisiaj mieliśmy powiedzieć w klasie jaką książkę przedstawimy na fioletowym dywanie (chodzi o to, że przedstawiamy nasze ulubione książki). No i ja powiedziałam, że opiszę ,,Nie jesteś sam-Michael oczami brata". On zaczął się śmiać i komentować, że to pedofil. Ja wstałam i zaczęłam na niego krzyczeć (na prawdę, nie żartuje), krzyczałam, że jest głupkiem bo ocenia innych od tak, a nawet nie próbuje ich poznać. Pan od polaka wpisał mi jedynkę i uwagę. Potem ten mój kolega powiedział, że Michael jest idiotą (mówił to już na przerwie) i, że ma ptasi móżdżek. Ja mu wygarnęłam tak, że cały korytarz się na mnie spojrzał stając w obronie Michaela. 

Po całej naszej rozmowie,Michaelka55 chciała dowiedzieć się czy postąpiła dobrze broniąc Mika.
Ja nie zastanawiając się długo odpowiedziałam:


Bardzo dobrze postąpiłaś.
Na twoim miejscu zrobiłabym tak samo.
Szczerze to twoja obrona Michaela była warta tej jedynki i uwagi.
Mogę szczerze powiedzieć że jestem z ciebie dumna i podziwiam Cię,naprawdę !
I Mike pewnie również..

Jestem naprawdę pod wrażeniem reakcji naszej bohaterki
że nie zawahała się i zawalczyła o swoje i zniewagę swojego ukochanego idola.
 Wielki Szacun dla ciebie!

*Jeżeli mieliście podobne sytuacje,jestem gotowa zachęcić was to podzielenia się swoją historią.

INFORMACJA !!

*Dużo pracuję nad moim blogiem i pomyślałam
że jednak nie będę dalej ciągnęła tych postów z moimi ulubionymi piosenkami Michaela.
Wydaję mi się to ociupinkę nudne.
Postanowiłam,że wprowadzę to trochę w innej formie.
Będzie to polegało na tym że codziennie będę wstawiała 
-Gif+cytat+piosenka..
Oczywiście wszystko będzie dotyczyło Michaela.
Co wy na to? 
 

Mike się zgadza a wy? xD

*Jeśli ktoś jest chętny może wysłać mi swój ulubiony gif,cytat razem z piosenką a ja udostępnię go na moim blogu i oczywiście Podpiszę imieniem lub ksywką daną osobę która się tym z nami podzieliła.:)
 
Mój e-mail-alejandra@opoczta.pl

 Całuję i czekam ~Diana

Wywiad z Michaelka55 !!!

To mój pierwszy wywiad na moim blogu
przeprowadzony z Wielką fanką naszego Króla Popu.!!
Zaczynamy:

DianaJackson:1)Co sadzisz o ludziach którzy wypowiadają się o michaelu w negatywny sposób i są to na dodatek ludzie którzy nie przeczytali o nim żadnej książki wyrabiają sobie o nim opinie po przez fałszywe treści w tabloidach.?
Michaelka55:Osobiście nie czytam gazet. Raczej jestem osobą, która różne wiadomości w internecie. Jednak nie dawno był u mnie mój wuja, który wręcz nie znosi Michaela. Powiedział mi, że słyszał, że Michael molestował nawet swoje dzieci. Zaczęłam z nim dyskutować na ten temat. Wydaje mi się, że Ci ludzie żyją sensacjami. Michael kiedyś powiedział, że nie warto czytać tabloidów. Ja się tym kieruje i sądzę, że nie ważne o kim piszą, ale zawsze kłamią na jakiś sposób.
 DianaJackson:Ja tez sie tym kieruje,doskonale cię rozumiem.
Więc jedziemy dalej..
Jaką piosenka Michaela wywołuje u ciebie najwięcej emocji?
I co wtedy czujesz?
Michaelka55:Zależy od dnia, ale chyba Heal the World. Opisuje on w niej świat. Taki piękny, świat. Opowiada, że świat tworzymy dla siebie i dla niego. To takie cudowne. Zaczynam płakać i żałować, że tak dobry człowiek z takimi inicjatywami został tak potraktowany.
 DianaJackson:OH tak zgadzam sie, to cudowna piosenka.
To może powiedz mi dlaczego ludzie chcieli go zniszczyć?
I dlaczego oskarżali go mimo tego że był niewinny?
 Michaelka55:Myślę, że to była trochę wina samego Michaela. On za bardzo pozwalał sobie na kompromitacje. Miał dobre serce, które ludzie wykorzystywali. Nie potrafił tupnąć nogą, mówiąc ,,STOP, DOSYĆ TEGO!". On chciał wszystko delikatnie załatwiać. Był to człowiek, który przeżył wiele bólu w życiu. My mówimy, że nas boli serce bo nas ktoś zranił. Tak naprawdę nie mamy nawet pojęcia, jak bolało serce Michaela kiedy ludzie tak go traktowali. Moim zdaniem ludzie, którzy wiele przeżyli mają najpiękniejszy uśmiech. Moja babcia często mi mówi, że ona dużo przeżyła w życiu, ja sobie wtedy myślę, że nikt nie przeżył tyle co Michael w swoim życiu. Ludzie go zniszczyli tym, że wierzyli telewizji, gazetom, ludziom, a nie Michaelowi. On kiedyś powiedział, że ludzie go oskarżają choć nawet go nie znają.
 DianaJackson:Tak to jest naprawdę smutne..:/
W takim razie..
Wierzysz w te płotki o dzieciach Michaela?
W sensie że to nie są jego biologiczne dzieci?
Myślisz że to prawda?
Michaelka55:NIE! Michael pragnął mieć dzieci i sam mówił, że wie, że ludzie mówią iż jego dzieci są dziećmi czyimiś innymi. Jednak myślę, że Paris, Prince i Blanket są jego biologicznymi dziećmi, ponieważ Paris ma usta po ojcu i podobny głos, Prince ma chorobę skóry, a Blanket moim zdaniem to cały tata- z oczu, ust, włosów!
 DianaJackson:Też tak sadze..
Myślisz że Blanket mógłby zastąpić ojca w przyszłości.?
Twoim zdaniem ma szansę i talent?
Michaelka55:Wiesz, moim zdaniem nikt nie zastąpi jego ojca. Oglądałam wywiad z Michaelem z 1998 kiedy Pani redaktor zapytała się go czy pozwoli kiedyś swoim dzieciom wejść w show biznes. Odpowiedział, że najpierw opowie im jakie są tego konsekwencje, a potem powie, że jak chcecie to idźcie. Michael już nigdy nie doradzi swoim dzieciom, ani im nie pomoże. Szkoda. Myślę, że syn kocha ojca i pójdzie jednak w jego ślady.
 DianaJackson:O rozumiem.
A co sadzisz o jego siostrze Janet Jackson? I ogólnie o całej jego rodzinie?
 Michaelka55:Kiedyś lubiłam Janet, ale odkąd dowiedziałam się, że do córki Michaela powiedziała ,,Ty s*ko" to już jej nie lubię. Rodzina natomiast oprócz dzieci Michaela, zarabia na jego śmierci i ogólnie na nim. Szkoda bo on na to nie zasłużył.
 DianaJackson:No właśnie ..a twoim zdaniem miała jakiś powód by ją tak nazwać czy to był kolejny wymysł tabloidów?
 Michaelka55:Moim zdaniem Janet myślała, że odstanie więcej pieniędzy z testamentu, a tu nagle jednak Michael zapisał wszystko dzieciom i to był jej powód. Michael myślał jednak nad wszystkim nawet, aby zapisać dzieciom większość spadku.
  DianaJackson:No proszę..od ciebie można dowiedzieć się wielu rzeczy.
Wim że szczerze kochasz Michaela i zastanwiam się czy..
Byłabyś w stanie napisać własną książkę o Michaelu?
Jeśli tak co byś w niej opisywała?
 Michaelka55:Na pewno bym była w stanie i szczerze mówić robię. Piszę w niej o moich przygodach z Michaelem. Kim dla mnie jest i za co go cenię. Jest dla mnie naprawdę mega ważny i w moim sercu zajmuje duży apartament.
  DianaJackson:Oo to świetnie dla mnie również jest ważny i to bardzo.
Załóżmy że masz dużo pieniędzy.
Tak dużo że wystarczyło by ci na zakup posiadłości Neverland..
Zrobilabys to i kupiła ją?
 Michaelka55:Oczywiście! Gdybym tylko mogła to kupić to na pewno bym to zrobiła! Wtedy mogła bym mieć chociaż cząstkę Michaela przy sobie na zawsze. Jeśli kiedyś będę na tyle bogata, aby wybudować szkołę dla biednych dzieci z Afryki (co jest moim marzeniem, dzięki Michaelowi) nazwę ją im.Michaela Jacksona!
 DianaJackson:Marzenia się spełniają.Ja byłabym prze szczęśliwa gdybym mogła kupić chociaż część tej posiadłości.
No dobrze..
Masz jakiś ulubiony cytat zwiazany z Michaelem
Oraz ulubiony GIF?
 Michaelka55:Ulubiony gif tak mam! I cytaty też mam ,,Kłamstwa mogą wygrać sprint, ale to prawda wygrywa cały maraton". Kocham go, ponieważ opisuje on samego Michaela.
  DianaJackson:To będzie ostatnie pytanie..
Masz może jakieś ulubione momenty z Mikiem?
(Śmieszne bądź smutne?)
  Michaelka55:Mam wesołe. Smutnych nie zatrzymuje w pamięci.
Wesołe- kiedy bawił się z McCulkinem na ranczu. Wiesz na YT jest.
  DianaJackson:Tak tak, widziałam :)
No nic..to by było na tyle.
Dziękuje ci za ten wywiad :)
Michaelka55:Dziękuje.


*Jeśli chcielibyście abym przeprowadziła z wami wywiad na temat Michaela 
to jak najbardziej. 
Wystarczy do mnie napisać :)
Mój e-mail-alejandra@opoczta.pl
Pozdrawiam~Diana